lutego 27, 2018

Mam taki zwyczaj ... I co wspólnego z tym mają wegańskie mini babeczki ?

Mam taki zwyczaj .... I co wspólnego z tym mają wegańskie mini bułeczki ?


Jak się wybieram do kogoś w odwiedziny i mam na to czas i przestrzeń (a staram się zawsze je wygospodarować, bo to dla mnie ważne) przygotowuję dla tej osoby coś smakowitego 😋😊 Czasem jest to coś słodkiego, czasem wytrawnego. Im lepiej znam osobę, do której się wybieram - wiem co jada, co lubi, a za czym nie przepada, na co ma alergie itd., tym lepiej udaje mi się dopasować smakowity prezent 😋🎁🎁



W ten sposób okazuję sympatię, wdzięczność, radość, że mogę się spotkać. A z innej strony patrząc może to być również znakomity sposób dla osób, które są na diecie lub nie mogą jeść wszystkiego co ktoś oferuje, by uniknąć zjedzenia czegoś co nam nie służy.


Poprzez takie smakowite prezenty, możemy zachęcić naszych znajomych do przygotowywania zdrowych posiłków i pokazać, że zdrowe też jest smaczne.

Warto wówczas podpytać osoby, do których się wybieramy jakie mają preferencje smakowe i przygotować, coś zdrowego co będzie odpowiadało zarówno nam jak i gospodarzom.

Ja dziś wybieram się do wyjątkowej osoby i specjalnie dla niej przygotowałam Wegańskie mini babeczki daktylowo-kakaowe. Mam nadzieję, że jej zasmakują - trzymajcie kciuki ✊✊
Wegańskie mini babeczki daktylowo-kakaowe
A jeśli też chcecie takie zdrowe słodkości przygotować to przepis poniżej.

Wegańskie mini babeczki daktylowo-kakaowe

Składniki na około 20 mini babeczek:
  • 1,5 szklanki daktyli
  • 3 łyżki siemienia lnianego
  • 1- 2 łyżki prawdziwego kakao (ewentualnie karobu)
  • 2 łyżki mąki z nasion amarantusa
  • 6 - 8 łyżek płatków owsianych górskich (mogą być bezglutenowe)
  • 2 łyżki nasion amarantusa
Opcjonalnie dodatkowo dla mega słodyczomaniaków
1-2 łyżki miodu naturalnego (choć bez tego i tak będzie słodko).

Wykonanie:

Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na jakieś 10 min w zależności od daktyli, żeby zmiękły. W tym czasie mielimy siemię lniane, jeśli mamy w ziarenkach i również zalewamy wrzątkiem i odstawiamy, aby nabrało konsystencji glutowatej 😉
Następnie daktyle odsączamy z wody, dodajemy mąkę, kakao oraz siemię i wszystko razem blendujemy na gładką masę. Do powstałej masy dodajemy płatki owsiane, nasiona amarantusa i przy pomocy łyżki dokładnie całość mieszamy. 

Przygotowujemy foremki do babeczek, smarujemy olejem kokosowym, jeśli jest taka potrzeba, a następnie nakładamy naszą masę. Tak przygotowane mini babeczki wkładamy do piekarnika nagrzanego na 185 st.C i pieczemy około 25 - 30 min.

I voila Mini babeczki gotowe 😁Teraz musimy użyć naszej silnej woli i się powstrzymać, żeby nie zjeść ich dopóki nie dotrzemy do naszych przyjaciół czy znajomych 😁

Babeczki można dodatkowo oprószyć cukrem pudrem czy oblać gorzką czekoladą. Kto co woli 😃

Jeśli spodobał Wam się ten przepis, to zostawcie proszę po sobie ślad - polubcie, skomentujcie, udostępnijcie. 


Dajcie proszę znać co myślicie o takim zwyczaju i podzielcie się swoim - czym Wy obdarowujecie osoby, które odwiedzacie?


Zapraszam również do dołączenia do społeczności Ogród Możliwości na facebook'u tutaj, gdzie znajdziecie jeszcze więcej informacji i inspiracji jak odżywiać się zdrowo i żyć w równowadze.

Uściski dla Was 
Anna Magdalena


Spróbujcie również innych zdrowych smakołyków

4 komentarze:

Copyright © 2016 Ogród Możliwości , Blogger